Gdzie na majówkę?
Do weekendu majowego pozostało półtorej tygodnia, a to oznacza, że jeśli nie masz jeszcze planów to najwyższy czas o tym pomyśleć. Sama jeszcze nie wiem co będziemy robić ale zapowiadają ładną pogodę wiec może warto pomyśleć o jakimś małym wypadzie, gdzieś w rejony naszej pięknej lubelszczyzny. 2 maja mamy zaproszenie na wesele, wiec dłuższa wycieczka odpada. Swoją drogą bardzo się już nie mogę doczekać tego weselicha. Biorąc pod uwagę fakt, że mamy półtoraroczne dziecko, taki wyjazd trzeba lepiej zaplanować, niż miało się to kiedyś w zwyczaju, co dało się podsumować w dwóch słowach: Pełen spontan!. Dziś myśląc o jakiejś wycieczce biorę pod uwagę kilka rzeczy: 1. Pogoda. 2. Udogodnienia dla rodzin z dziećmi. 3. Atrakcje dla dziecka. 4. Bezpieczeństwo. 5. Mała odległość miejsca docelowego od zamieszkania Taka prawda. Myślimy, że jedziemy odpocząć, a wracamy jeszcze bardziej zmordowani niż normalnie po zwykłym pracowitym dniu. Wszystko zaczyna się kręcić wokół dziecka. R
